PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=110722}

Czarny kot

Il Gatto nero
6,0 191
ocen
6,0 10 1 191
Czarny kot
powrót do forum filmu Czarny kot

Lucio Fulci kręci horror na podstawie opowiadania Edgara Allana Poe!
Brzmi intrygująco a jak wypadło w praktyce?

Otóż nieźle. Historia jest prosta i raczej dość przewidywalna ale jednocześnie potrafi zaciekawić i nie ma tu miejsca na nudę. Nie ma tu za dużo przegadanych momentów i twórcy co i rusz częstują nas jakąś akcją. Muszę też przyznać, że jak na standardy Fulciego to całość nieźle trzyma się kupy. Szczególnie, że Lucio często lubił stawiać wyżej efekty grozy niż dopinającą się fabułę.

Nie znaczy to jednak, że zabrakło tu momentów typowych dla włoskiego reżysera. Film może i nie epatuje hardcorowym gore do jakiego przyzwyczaił nas Fulci ale kilka kapitalnych scen się znalazło. Ot chociażby ta z podpaleniem. Co za świetna scena! Warto też pochwalić ciekawą atmosferę. Senne brytyjskie miasteczko, zamglone kadry, klimatyczne lokacje. Wypada to bardzo korzystnie.

Dobrą robotę robią tutaj zdjęcia. I właściwie to nie dziwi gdyż za kamerą stanął znany ze współpracy z Fulcim, Sergio Salvati. Całości dopełnia wpadający w ucho i dobrze budujący napięcie soundtrack spod ręki Pino Donaggio.

Niby same superlatywy ale "Czarny Kot" ma również kilka słabszych momentów. Czasem bywa nieco głupi, aktorstwo miejscami jest okropnie drewniane a charakterystyczne zbliżenia na oczy po jakimś czasie nieco irytują (dosłownie spaghetti western, zbliżenie na oczy kota, zbliżenie na oczy człowieka i tak w kółko).

Nie jest to zdecydowanie najlepszy film Lucio Fulciego ale spokojnie można dać mu szansę. Ma swoje atuty i jak wspomniałem kilka świetnych scen. Warto sprawdzić.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones