bardzo wyuzdane erotyki z gumowymi w wiekszosci scen rekwizytami :) . Praktycznie w kazdym filmie widac te same sceny i te same charakterystyczne pomieszczenia. Monamour niczym nie wyroznia sie od innych filmow. Tutaj tez miga nam na sekunde postać rezysera z nieodłącznym cygarem. No i te jego sceny w toalecie... Nie wiem dlaczego rezyser tak je lubił :) W obsadzie nie mogło zabraknąc wchodniobrzmiacego nazwiska.